Dzisiejszy świat pełen jest stresu. Pragniemy wszystkiego natychmiast – szybkiej pracy, szybkiego jedzenia, szybkiego życia. Nie dotyczy to jednak naszego wieku – upływ czasu chcemy spowolnić. W miarę jak influencerzy, promujący świadomy konsumpcjonizm, wpływają na rynek, a konsumenci rzadziej robią zakupy – przedkładając jakość i trwałość nad modne trendy – możemy się spodziewać rozwoju ruchu „slow beauty”. Zdrowa i zadbana skóra, nieodłącznie kojarzy się z pięknym i młodym wyglądem. W pielęgnacji pomogą alfa-hydroksykwasy oraz nowa generacja hydroksykwasów.
Spis treści:
- Hydroksykwasy w peelingach – trend zawsze na czasie
- Czym są hydroksykwasy?
- Łagodne i naturalne – alfa-hydroksykwasy i polihydroksykwasy
- Magia ekstraktu z miodu
- Polihydroksykwasy i alfa-hydroksykwasy – działanie, za którym stoi idea
Content
Hydroksykwasy w peelingach – trend zawsze na czasie
W ostatnim czasie mocno wzrosło zapotrzebowanie na peelingi. Znajdują się one, de facto, na drugiej pozycji wśród niechirurgicznych zabiegów estetycznych – zaraz po botoksie i przed kwasem hialuronowym, uplasowanym na trzeciej pozycji (według ankiety Międzynarodowego Towarzystwa Estetycznej Chirurgii Plastycznej z 2018 r.).
Peelingi chemiczne to aktualnie szeroko rozpowszechniony trend w pielęgnacji skóry, który zgodnie z najnowszymi badaniami, ma przed sobą świetlaną przyszłość. Konsumenci pragną pełnej blasku, zdrowej skóry, więc szukają preparatów – zarówno skutecznych, jak i delikatnych.
Właśnie z tego powodu, nowe możliwości ekspansji rynku kosmetycznego otwierają się przede wszystkim w takich obszarach jak złuszczanie, kontrola sebum i nawilżanie.
Marki kosmetyczne powinny brać zatem pod uwagę dwie kwestie – nowe, wysoce efektywne w tych obszarach formuły a także tworzenie preparatów nie powodujących podrażnień skóry podczas złuszczania.
Jak wspomniano wyżej, peelingi chemiczne są obecnie jednym z najpopularniejszych zabiegów niechirurgicznych na świecie, o potwierdzonym działaniu rozświetlającym, przeciwstarzeniowym oraz nawilżającym. Tym bardziej marki kosmetyczne powinny edukować konsumentów odnośnie ich rodzajów i zalet.
Czym są hydroksykwasy?
Myśląc o sposobie na zmarszczki, przebarwienia czy ciemne plamy na skórze, często mówimy o kwasach.
Kwasy hydroksylowe to substancje należące do ogólnie pojętej grupy eksfoliantów chemicznych, czyli środków złuszczających skórę. Najbardziej popularne to alfa-hydroksykwasy (AHA) i beta-hydroksykwasy (BHA) oraz nowe polihydroksykwasy (PHA).
Wykazują one działanie rozświetlające oraz zwężające pory. Stymulują także odnowę komórkową, poprzez chemiczne złuszczanie martwych komórek z wierzchnich warstw naskórka. Ze uwagi na wtórne działanie podrażniające, AHA i BHA mogą być jednak problematyczne w pielęgnacji skóry szczególnie wrażliwej lub bardzo suchej.
Wtedy właśnie konsumenci sięgają po polihydroksykwasy.
Te organiczne kwasy karboksylowe, są tak samo skuteczne jak alfa-hydroksykwasy, ale pozbawione ich największych wad. Nie powodują bowiem efektów ubocznych w postaci pieczenia, intensywnego łuszczenia, uczucia szczypania lub zaczerwienienia skóry możliwego w przypadku stosowania kwasów AHA.
Polihydroksykwasy działają wielotorowo:
- udoskonalają warstwę rogową naskórka,
- działają regresyjnie na skórę właściwą,
- wykazują silne działanie przeciwutleniające – podobne do witaminy C i E,
- stymulują produkcję kolagenu i elastyny,
- nie są fotouczulające,
- łagodzą podrażnienia,
- działają silnie nawilżająco.
Ze względu na swoje łagodne działanie, mogą być stosowane zarówno w peelingach, jak i w produktach oczyszczających, kremach na dzień, maseczkach oraz w serum złuszczających.
W przeciwieństwie do pozostałych hydroksykwasów, cząsteczki polihydroksykwasów są większe, przez co wnikają w skórę wolniej i stopniowo. Efektem tego jest wyższa tolerancja skórna i właśnie w tym zakresie istotnie przewyższają alfa-hydroksykwasy.
Polihydroksykwas są przeznaczone do pielęgnacji skóry z takimi problemami, jak trądzik różowaty czy atopowe zapalenie skóry, typowe dla skóry bardzo wrażliwej. Inne korzyści wynikające ze stosowania kwasów polihydroksylowych to dodatkowe działanie ochronne, ochrona przed odwodnieniem czy działanie antyoksydacyjne.
Łagodne i naturalne – alfa-hydroksykwasy vs. polihydroksykwasy
W ciągu ostatnich kilku dekad staliśmy się bardziej świadomi wpływu, jaki środowisko wywiera na naszą skórę. W kwestii kosmetyków, pragniemy dodatkowo ograniczyć ich niepożądane działanie wynikające ze stosowania w popularnych formułach składników syntetycznych, podrażniających i alergizujących.
Tolerancja, komfort oraz wielofunkcyjne rozwiązania są tym, czego konsumenci pragną najbardziej.
Polihydroksykwasy spełniają wszystkie te wymagania i niezależnie od tego, czy występują samodzielnie czy w synergii z alfa-hydroksykwasami, są najlepszą odpowiedzią na tak specyficzne zapotrzebowanie. Kwasy polihydroksylowe to nowa generacja związków aktywnych, która powoli zastępuje alfa-hydroksykwasy. Są bowiem równie efektywne, lepiej przyswajalne i mają naturalne pochodzenie.
Właśnie dlatego Provital stworzył Apibreeze™ uważany jest za jeden z najbardziej przyjaznych skórze eksfoliantów. Jego skuteczność in vitro udowodniona została na wielu poziomach – skóra staje się odnowiona i silniejsza, bardziej nawilżona we wszystkich swoich warstwach, a dzięki zwiększonej produkcji kolagenu proces przedwczesnego starzenia zostaje wstrzymany.
Magia ekstraktu z miodu
Oprócz polihydroksykwasów, Apibreeze™ został wzbogacony o rozgrzewającą moc miodu wielokwiatowego pozyskanego z roślin rosnących w hiszpańskim Parku Narodowym Albera – w paśmie górskim w Katalonii.
Ten słodki składnik uzupełnia dobroczynne działanie i właściwości nawilżające polihydroksykwasów, maksymalizując jednocześnie ich działanie keratolityczne.
Pszczoły zbierają miód z różnego rodzaju rodzimych gatunków kwiatów, takich jak wrzośce drzewiaste czy lawenda, natomiast Provital pozyskuje go od lokalnych rzemieślników oraz rodzinnych biznesów podzielających te same wartości zrównoważonego rozwoju i troski o środowisko.
Co więcej, dostawca surowca zlokalizowany jest jedynie o kilka kilometrów od siedziby Provital, na terenach przestrzeni parkowej Alt Empordà, co gwarantuje jeszcze bardziej ekologiczne zaopatrzenie i ograniczenie śladu węglowego generowanego przez transport na duże odległości. Miód o działaniu antyoksydacyjnym, antybakteryjnym i antygrzybicznym idealnie uzupełnia działanie kwasów PHA, dzięki czemu Apibreeze™ jednocześnie leczy skórę, oczyszcza ją, regeneruje i zapewnia dogłębne nawilżenie.
Polihydroksykwasy jako nowe alfa-hydroksykwasy – działanie, za którym stoi idea
W Aipbreeze™ zastosowano dwa rodzaje polihydroksykwasów – glukonolakton i kwas laktobionowy – oba spełniające wyśrubowane standardy COSMOS. Te dwa składniki są tym samym najlepszą odpowiedzią na potrzeby konsumentów poszukujących naturalnych i organicznych składników pielęgnacyjnych – przyjaznych zarówno dla skóry, jak i naszej planety.
Wspólnie z Provital stwórz kosmetyk wzbogacony formułą polihydroksykwasów, którą pokochają konsumenci we współczesnym świecie!
Brak komentarzy
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy na temat tego postu.
Zostaw komentarz